Czwartek, 16 czerwca 2011
Rozjazd po dłuższej przerwie
Wyczytałam dziś u mistrzyni Che, że "rozjazd" to modne słowo, którego trzeba użyć choć raz w temacie wpisu. Więc dziś zrobiłam rozjazd po ponad tygodniowej abstynencji od roweru. Choróbsko niby już ustępuje, ale czuję się jeszcze osłabiona i jechało mi się ciężko. Dzisiaj to ja ciągle zostawałam w tyle :(
Nie rokuje to niestety zbyt dobrze na Bike Orient, który już w sobotę...
Nie rokuje to niestety zbyt dobrze na Bike Orient, który już w sobotę...
- DST 27.89km
- Czas 01:47
- VAVG 15.64km/h
- VMAX 29.20km/h
- HRmax 171 ( 87%)
- HRavg 118 ( 60%)
- Kalorie 628kcal
- Sprzęt Viper
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj