Poniedziałek, 14 listopada 2011
jak ten wół transportowy
Po pracy zrobiłam małe zakupy. Tzn. miały być małe, bo nie miałam ze sobą plecaka, a mój rower nie jest wyposażony w bagażnik ani koszyk, ani sakwy tym bardziej. Ale wyszły trochę większe... I wiozłam torby na kierowniku :) Ciekawie utrzymuje się tak równowagę, równie ciekawie musiało to wyglądać. Muszę kiedyś zrobić taką fotę, dla potomnych ;)
- DST 12.32km
- Czas 00:37
- VAVG 19.98km/h
- VMAX 31.50km/h
- Sprzęt Viper
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj