Poniedziałek, 2 kwietnia 2012
praca
nawet przyjemnie się jechało, po weekendowym lenistwie nogi chciały kręcić :) Ale ubrałam się za lekko i zmarznięta wróciłam prosto do domu.
Chyba przydałaby mi się kamizelka z windstopperem ;)
Chyba przydałaby mi się kamizelka z windstopperem ;)
- DST 11.62km
- Czas 00:34
- VAVG 20.51km/h
- VMAX 31.73km/h
- Sprzęt Viper
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Już dawni polecałem fatałaszki Mazovii to oczywiście byłaś mądrzejsza i kręciłaś nosem. A taka kamizelka to idealne rozwiązanie na wiosnę, lato i jesień.
Do posmakowania wyścigu Mazovii też zapraszam... Zobaczysz jakie przeżycie, nie tam jakieś błądzenie po lesie;D lszym - 19:06 poniedziałek, 2 kwietnia 2012 | linkuj
Do posmakowania wyścigu Mazovii też zapraszam... Zobaczysz jakie przeżycie, nie tam jakieś błądzenie po lesie;D lszym - 19:06 poniedziałek, 2 kwietnia 2012 | linkuj
Mazovia ma ciekawe kamizelki z windstoperem. Polecam :D :D :D
theli - 17:23 poniedziałek, 2 kwietnia 2012 | linkuj
Komentuj