Informacje

Wszystkie kilometry: 4825.01 km
Km w terenie: 0.00 km (0.00%)
Czas na rowerze: 10d 21h 51m
Prędkość średnia: 17.97 km/h
Suma w górę: 0 m
Więcej informacji.

Moje rowery

Viper 4716 km

luxtorpeda 169 km

Szukaj

Znajomi

wszyscy znajomi(15)

Wykres roczny

Archiwum

2013, Czerwiec_{(2, 7)}
2013, Maj_{(9, 4)}
2012, Lipiec_{(2, 5)}
2012, Czerwiec_{(4, 0)}
2012, Maj_{(13, 52)}
2012, Kwiecień_{(14, 45)}
2012, Marzec_{(22, 59)}
2012, Luty_{(2, 14)}
2012, Styczeń_{(3, 15)}
2011, Grudzień_{(6, 1)}
2011, Listopad_{(24, 56)}
2011, Październik_{(25, 32)}
2011, Wrzesień_{(19, 0)}
2011, Sierpień_{(20, 3)}
2011, Lipiec_{(8, 8)}
2011, Czerwiec_{(4, 4)}
2011, Maj_{(13, 2)}
2011, Kwiecień_{(1, 2)}

Linki

Środa, 14 marca 2012

no i znowu do pracy...

DST 11.64km
Czas 00:34
V_AVG 20.54km/h
V_MAX 33.10km/h
Sprzęt Viper
Aktywność Jazda na rowerze

Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Wtorek, 13 marca 2012

do pracy i siam(a)

Po pracy do najodleglejszego sklepu w mieście. Ale jest to już mój sklep ulubiony i właśnie tam będę robić większe zakupy :D

DST 31.41km
Czas 01:38
V_AVG 19.23km/h
V_MAX 32.94km/h
Sprzęt Viper
Aktywność Jazda na rowerze

Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Niedziela, 11 marca 2012

tam i siam

trochę wiało © SylaNaRowerze1

zalew w Pabianicach © SylaNaRowerze1

ładnie tu :) © SylaNaRowerze1

duuużo lodu © SylaNaRowerze1

chmury © SylaNaRowerze1

DST 47.90km
Czas 02:36
V_AVG 18.42km/h
V_MAX 34.18km/h
Temperatura 12.8°C
Sprzęt Viper
Aktywność Jazda na rowerze

Linkuj | Komentuj | Komentarze(5)

Wtorek, 6 marca 2012

do pracy

Oj, jak ciężko...
Dobrze, że z powrotem lżej :)

DST 11.61km
Czas 00:37
V_AVG 18.83km/h
V_MAX 33.76km/h
Sprzęt Viper
Aktywność Jazda na rowerze

Linkuj | Komentuj | Komentarze(3)

Niedziela, 4 marca 2012

ale za to niedziela będzie dla nas

Czuję wiosnę, choć lód jeszcze gruuuby...

a w tle łyżwiarz © SylaNaRowerze1

DST 32.89km
Czas 01:45
V_AVG 18.79km/h
V_MAX 33.76km/h
Sprzęt Viper
Aktywność Jazda na rowerze

Linkuj | Komentuj | Komentarze(1)

Sobota, 3 marca 2012

tylko po co ten wiatr?

Żeby chociaż w plecy wiał. Zdmuchnął mi rękawiczki, licznik i chwilami miałam wrażenie, że mnie też zdmuchnie ;)
Za to w lesie... Wygrzewałam się spokojnie na słoneczku i oglądałam popisy łyżwiarzy na stawie w Arturówku. Zima to jeszcze, czy wiosna już?

DST 41.48km
Czas 02:14
V_AVG 18.57km/h
V_MAX 35.21km/h
Sprzęt Viper
Aktywność Jazda na rowerze

Linkuj | Komentuj | Komentarze(2)

Niedziela, 12 lutego 2012

Aktualnie jeszcze zima - jakże nie lubimy zim!

Nasze zmysły w karbach trzyma i rozkwitnąć nie da im.

Umówiłam się dziś z chętnym do wspólnych treningów Cortezem. Oboje lubimy dłuuugo spać, więc wybór padł na 16. Oboje też się spóźniamy, więc byłam na miejscu o 16:15 :) Czekałam, czekałam... Jeżdżąc w kółko w okół naszego PK... No wystawił mnie jak nic! Już miałam wracać, aż tu nagle widzę, że nadjeżdża. 16:40 :)

Pojeździliśmy chwilę po Zdrowiu. Było całkiem przyjemnie, póki świeciło słonko. Nałożyłam na siebie jedną warstwę mniej niż ostatnio i przed 18 było mi już naprawdę zimno, zwłaszcza w dłonie. Może powinnam zakładać dwie pary rękawiczek?

Ale mówię Wam! Wkrótce minie zima zła,
Z wiosną zaczną się na nowo nasze słodkie trulla-la...